Weekend w Wielu - dojazd

Piątek, 25 października 2013 · dodano: 23.06.2015 | Komentarze 0

Ostatnia dłuższa przejażdżka w 2013.
Dojazd nieco okrężną drogą, po kaszubskich drogach i ścieżkach. Pogoda tego dnia dopisała, piękna złota jesień.

Ślad GPS

Barwy jesieni - droga za Hopami

Dojazd do Łapalic

Barwy jesieni - dojazd do przejazdu między Jez. Raduńskimi

Podjazd za Gołubiem

Droga do Kościerzyny

Wieża widokowa we Wdzydzach Kiszewskich

Jezioro Wdzydze

Żuławy

Niedziela, 8 września 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Po wycieczce do Zbiczna, spodobały mi się Żuławy. Fajne jest to odczucie przestrzeni, chociaż jedzie się dość nudno.
Wyjeżdżam w niedzielę rano i kieruję się na Kolbudy, następnie Pręgowo i Ostróżki. Trasa znana mi z wycieczki do Zbiczna. Za Buszkowami Grn. skręcam na jakiś masakryczny bruk, prowadzący na Kozią Górę (265 m n. p. m.). Stąd już będzie praktycznie tylko z górki i po asfalcie. Przez Mierzeszyn, Sobowidz i Pszczółki przejeżdżam bez większych problemów i wjeżdżam na żuławską depresję. Za Osicami staram się jechać bodajże czarnym szlakiem, albo mi się zdawało, gdyż wjechałem w jakąś dżunglę. Przebicie się przez chaszcze zajęło mi trochę czasu i kosztowało trochę sił. Dalej na szczęście jest już tylko asfalt. Dojeżdżam do Motławy, tym razem jadę od północnej strony. Nawierzchnia tutaj wydaje się być trochę lepsza niż po drugiej stronie. Poza tym epizodem z chaszczami, to wycieczka całkiem lekka i przyjemna, w sam raz na niedzielę :)
Ślad GPS

 Ekologiczna droga rowerowa... (Sobowidz) 

Żuławska depresja

Jeden z domów podcieniowych po drodze

Coś mało używany ten szlak...

Południowa Obwodnica Gdańska

Motława


Widok na Dolne Miasto

Kaszuby

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Przejażdżka dookoła jezior Raduńskich.
Przy okazji próba nowego pulsometru.
Ślad GPS

Jezioro Białe koło Chmielna

Karlskrona Bike Marathon Dzień 2

Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Etap drugi :)
Trasa tym razem wiedzie bardziej na wschód. Myślałem, że będę się gorzej czuł po wysiłku z poprzedniego dnia, ale masaż daje radę :)
Powrót na prom w lekkim deszczu.
Szkoda, że (jak do tej pory) była to ostatnia edycja dwudniowa tej imprezy.
Ślad GPS

Bufet I

Bufet I :)

Bufet polowy

Karlskrona Bike Marathon Dzień 1

Sobota, 17 sierpnia 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Dwudniowy wypad do Szwecji z RowerOver!
W piątek wieczorem wypływamy promem z Gdyni i po 12 godzinach dobijamy do Szwecji. Z portu dojeżdżamy kilkanaście kilometrów na start w okolicach Karlskrony. Trasa wiedzie asfaltowymi drogami po okolicznych wioskach. Pogoda dopisuje, jedzie się sprawnie, bez żadnych przygód. Drogi są zupełnie wyludnione, zdarzają się odcinki po kilkanaście kilometrów, gdzie nie jedzie żaden samochód. I zastanawia mnie jedno - wg mapy są jakieś nazwy miejscowości, ale zazwyczaj jest to parę rozrzuconych domków. Sklepu żadnego po drodze nie widziałem. Całe szczęście, że są bufety ;)
 Na metę dojeżdżamy koło 15:00, udało się prawie bez kolejki załapać na masaż. Resztę dnia spacer po Karlskronie. 

Ślad GPS

Po zejściu z promu

Na starcie

Bufet I

Bufet II

Zakwaterowanie ;)

Karlskrona

Żarnowiec

Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Wyjazd koło 7 rano. Początek trasy to sprawdzona droga, m. in. w wycieczkach na Hel. Z tą różnicą, że przed Mrzezinem skręcam w prawo na szutrową drogę prowadzącą do Rzucewa. Rzut oka na pałac i dalej w drogę w kierunku Pucka, a dalej do Swarzewa. W Swarzewie wjeżdżam na nową ścieżkę rowerową, prowadzącą do Krokowej. Poprowadzona została w miejscu dawnej linii kolejowej. Następnie jadę do Czymanowa zaliczyć najtrudniejszy podjazd na Pomorzu - 1 km długości, ok. 100 metrów przewyższenia ;) Na szczycie postój na obiad w restauracji i ruszam w drogę powrotną. Powrót strasznie mnie umęczył. Nie dość, że z poziomu morza trzeba było wjechać na 200 m., to jeszcze wymyśliłem sobie trasę po leśnych drogach.

Ślad GPS

Pałac w Rzucewie

Widok na Zatokę w Pucku

Na drodze rowerowej ze Swarzewa do Krokowej

Nadciąga deszcz

Rury z elektrowni wodnej

Na szczycie podjazdu, wieża widokowa Kaszubskie Oko

Wejherowo

W okolicach kalwarii wejherowskiej

Niebieskim szlakiem (fragment)

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Niebieski szlak rowerowy prowadzi z Gdańska do Lęborka, ja przejechałem fragment od Demptowa do okolic Przetoczyna.
Ciężka trasa, w zasadzie głównie po leśnych ścieżkach. W wielu miejscach piach taki, że ledwo dało się jechać. Szlak zahacza chyba o wszystkie ciekawe podjazdy ;)
W okolicach Zbychowa przebita dętka.

Ślad GPS

Widok na Gdynię znad Estakady Kwiatkowskiego

Rewa

Niedziela, 14 lipca 2013 · dodano: 22.06.2015 | Komentarze 0

Przejażdżka do Rewy.
Mocno wiało...

Ślad GPS

Urokliwa alejka za Suchym Dworem


"Gdzie jest krzyż?"

Zbiczno-Gdańsk

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 3

Sobota na regenerację i w niedzielę powrót.
Podejrzewałem, że mogę być trochę zmęczony po piątkowej trasie, więc na powrót zaplanowałem łatwiejszą drogę, prowadzącą prawie w całości drogami asfaltowymi o minimalnym natężeniu ruchu samochodowego. Dodatkowo chciałem sprawdzić trasę wzdłuż Wisły.
Wyruszam w niedzielę, lekko po 7. Tym razem nie ma rozczarowań, pogoda dopisuje aż za bardzo. Cały dzień świeci słońce. Rano jedzie się bardzo dobrze. Ruch samochodowy jest praktycznie zerowy. Trasa jest pofałdowana, podobnie jak na Kaszubach. Dopiero, gdy dojeżdżam do Wisły robi się płaska jak stół. Tutaj z kolei przeszkadza trochę wiatr, wiejący nieco od przodu i z boku. No i to słońce. Pali niemiłosiernie. Po około 80 km mam lekki kryzys i pojawiają się myśli, żeby może w Tczewie wsiąść w pociąg. Płaska trasa jest ciężka na swój sposób - trzeba cały czas pedałować. Jak są górki, to przynajmniej na zjazdach można odpocząć :)
Dojeżdżam do Tczewa, kupuję drożdżówkę i trochę odżywam, na tyle, że postanawiam jechać do końca. Około 18:00 wjeżdżam do Gdańska. Jeszcze tylko ostatni podjazd i w domu...
Ślad GPS

Ostrowite koło Jabłonowa

W oddali Wisła płynie...

Śluza w Białej Górze

Gdzieś na drodze za Tczewem.

Wisła.

Motława i dworek w Olszynce.

Gdańsk-Zbiczno

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 21.06.2015 | Komentarze 0

Pomysł na tą trasę narodził się parę lat temu, gdy zrobiłem podobną trasę, ale po drodze nocowałem u kuzyna. Postanowiłem sobie, że kiedyś przejadę to w jeden dzień ;)
Prognoza pogody zapowiadała na cały weekend słońce, więc wziąłem urlop i w piątek o 6:00 pobudka. Pierwsze rozczarowanie - rano pada. No ale trudno, urlop wzięty - trzeba jechać. Spakowałem ciuchy i żarcie do sakwy i w drogę. Po około 20 km deszcz ustępuje, ale na niebie są chmury. Warunki do jazdy są idealne - nie za ciepło, ani nie za zimno. Kilometry mijają spokojnie i bez większych przygód. Opłaciło się spędzić parę wieczorów na planowaniu trasy - nie licząc okolic Grudziąda, na całej trasie wyprzedza mnie może z kilkanaście aut. Postoje robię co około 20-30 km, a po 120 km dłuższy postój u kuzyna, gdzie dostałem obiad i wodę z miodem do bidonu. Koło 19:00 dojeżdżam do celu. Myślałem, że będę bardziej zmęczony, ale dzięki pilnowaniu postojów, regularnym posiłkom i równomiernemu tempu czuję, że mógłbym jeszcze parę km zrobić.

Ślad GPS
Puste drogi za Borzechowem

Parę kilometrów bruku, na szczęście był pas ubitej ziemi.

Droga przez pole, w kierunku Jaszcza.

Pomnik za Grudziądem.

Kujawsko-pomorskie.

Jeszcze tylko parę km...

Mój nowy rekord :)