Dojazd na Bieg Westerplatte

Sobota, 10 września 2016 · dodano: 22.09.2016 | Komentarze 0

W czerwcu brałem udział w III Biegu do źródeł i udało mi się pobić życiówkę. Na bieg dojechałem rowerem.
W 54. Biegu Westerplatte poprawiłem życiówkę z czerwca. Na bieg dojechałem rowerem.
Widzę tu pewną korelację ;)

Praca #111/2016

Czwartek, 8 września 2016 · dodano: 22.09.2016 | Komentarze 0

Dom > Praca > Dom
Powrót okrężną drogą przez Smęgorzyno, Widlino i Łapino.

Piaski

Poniedziałek, 5 września 2016 · dodano: 20.09.2016 | Komentarze 0

Pomysł na trasę narodził się w trakcie piątkowej przejażdżki. Dostaliśmy wiadomość, że rejs do Szwecji na Rowerowy Potop zostaje przesunięty na inny termin z powodu pożaru na promie.
Samochodem dojeżdżamy do Mikoszewa. Parkujemy niedaleko Wisły, tuż przy promie do Świbna i ruszamy na rowerach w kierunku wschodnim. Nie sposób się zgubić, gdyż do Krynicy prowadzi cały czas droga nr 501. Ruch samochodowy jest znośny, zdecydowaliśmy się na tą trasę głównie dlatego, że wakacje się skończyły i turystów powinno być już niewiele. Trasa jest raczej monotonna, cały czas asfalt, a za Krynicą asfalt wybitnie dziurawy. Zdziwiło mnie natomiast pofałdowanie terenu, co chwilę jest lekki podjazd i zjazd. Spodziewałem się raczej, że będzie płasko, a tu Navime pokazuje sumę przewyższeń ok. 800 m. W Piaskach dojeżdżamy najdalej jak się da pod granicę i odpoczywamy chwilę na plaży. Następnie zwiedzamy jeszcze latarnię morską w Krynicy, jemy rybkę i wracamy do Mikoszewa.

Pokaż trasę GPS
Widok na Frombork

Piaski


Droga w kierunku Rosji

Latarnia Morska w Krynicy

Wewnątrz latarni


Widok na wschód

Swornegacie

Piątek, 2 września 2016 · dodano: 20.09.2016 | Komentarze 0

Przejażdżka ze znajomymi do Swornych Gaci miejscowości Swornegacie. Start z Gołunia, do Leśna dojeżdżamy trasą z Kaszebe Runda. Następnie skręcamy w lokalną asfaltową drogę, którą dojeżdżamy do szosy nr 236. Dalej jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż tej szosy. Za Wielkimi Chełmami nawierzchnia zamienia się w szuter o dobrej jakości i kluczy między drzewami. Bardzo fajny odcinek. Dojeżdżamy w ten sposób do gaci i tam jemy obiad nad jeziorem. W drodze powrotnej skręcamy w lewo na nowiutki asfalt prowadzący przez Asmus i Laskę. To fragment pętli 195 km na Kaszebe Runda. Następnie przez Dziemiany i Kalisz. Między Kaliszem a Loryńcem było parę kilometrów przez las po grząskim piachu, gdzie co chwilę musieliśmy prowadzić rowery. Końcówka to znowu trasa z Kaszebe Rundy, przez Wąglikowice do Gołunia. 

Pokaż trasę GPS